W zimowe dni nie ma jak gorąca zupa! Kocham zupy kremy za ich prostotę, rozgrzewającą moc i zdrowotność. Ta zupa smakuje również dzieciom, co jest dla mnie bardzo ważne.
mały kalafior lub 1/2 dużego
2 pietruszki
ząbek czosnku
200 g mleka kokosowego
Łyżka domowej kostki rosołowej lub kupna
liść laurowy
ziele angielskie
kilka igiełek rozmarynu
1/2 l wody
sól i pieprz
garść pestek
Warzywa myję, kroję na kawałki, dodaję koncentrat rosołowy, ziele, liść laurowy i igiełki rozmarynu oraz pół litra wody i gotuję przez 20 minut. Następnie blenduję całość wyjąwszy wcześniej liść i ziele. Doprawiam solą i pieprzem oraz posypuję prażonymi nasionami. Można dodać łyżkę ostrego sera topionego.
Comentários